XXVIII Bieg Niepodległości Borzytuchom 2024

XXVIII Bieg Niepodległości Borzytuchom 2024

Aktualni i byli zawodnicy, działacze klubowi i trenerzy, sponsorzy, VIP-y i po prostu sympatycy ULKS Talex- Borysław pobiegli na 1000 m w ramach XXVIII Biegu Niepodległości w Borzytuchomiu.

O godz. 11.11 na 5-kilometrową trasę XVIII Biegu Niepodległości w Borzytuchomiu ruszyło prawie 200 zawodników. Zwyciężyli Daniel Marszk z Cartusii Kartuzy i Oksana Pestka z AML Słupsk.

Bieg Niepodległości w Borzytuchomiu to największa impreza biegowa w powiecie bytowskim i jedna z najstarszych rozgrywanych cykliczne 11 listopada w województwie pomorskim. Od paru lat uczestnicy biegu głównego startują w koszulkach przygotowanych przez organizatorów, zawsze w biało-czerwonej tonacji. Dzieje się tak, mimo że od uczestników nie jest pobierana opłata startowa. To dzięki wielu sponsorom, których organizatorzy z ULKS Talex-Borysław Borzytuchom rokrocznie pozyskują.

Limit uczestników biegu głównego w tegorocznej edycji Biegu Niepodległości ustalono na 200 osób. Właśnie tyle się zarejestrowało, ale chętnych było więcej. Ostatecznie niektórzy bez odwołania swego udziału w Borzytuchomiu się nie stawili i na 5-kilometrowa trasę ruszyło 196 zawodników. Wśród mężczyzn w czasie 14,50 min zwyciężył Daniel Marszk z Cartusii Kartuzy. Wielokrotny uczestnik borzytuchomskich zawodów po raz pierwszy stanął na najwyższym stopniu podium. Za nim po 6 i 10 sekundach na linii mety pojawili się faworyci gospodarzy Krzysztof Zieliński i Daniel Kryzel. – Znaczną część biegu prowadziłem. Tempo wolniejsze niż rok temu, zimno, więc nie dało się rozpędzić tak bardzo – trochę blokowało w mięśniach. Poza tym dopiero co zjechałem z obozu i jeszcze to nie jest to, do czego dążę – powiedział nam Krzysztof Zieliński, który chciałby zakwalifikować się do kadry Polski na przełajowe mistrzostwa Europy (8 grudnia, Turcja). Wśród pań najszybsza z czasem 17,15 min okazała się Oksana Pestka z AML Słupsk, która o 2 sekundy wyprzedziła Weronikę Mikołajewską z GKS Żukowo. Na trzecim miejscu uplasowała się Magdalena Breza z Taleksu. Jako ostatnia metę minęła biegnąca z flagą jedna z najstarszych uczestniczek biegu, Halina Solak.

Jarosław Ścigała, twórca klubu z Borzytuchomia, i wójt Jarosław Garbicz ze sceny zdążyli jedynie podziękować Ludwikowi Megierowi, niedawnemu sekretarzowi Urzędu Gminy w Borzytuchomiu, który przez długie lata swej pracy samorządowej wspierał Bieg Niepodległości, gdy wybiła godzina 12.00 i wszyscy zebrani zatrzymali się, by wspólnie odśpiewać hymn. Już po wszystkich stałych biegowych punktach programu Biegu Niepodległości w Borzytuchomiu, czyli głównym na 5 km, młodzieżowych z udziałem uczniów szkół podstawowych oraz przedszkolaków, odbyła się parada biegowa z okazji 30-lecia ULKS Talex-Borysław. Organizatorzy do udziału we wspólnym starcie na dystansie 1000 m zaprosili aktualnych i byłych zawodników, działaczy klubowych i trenerów, sponsorów, VIP-y i po prostu sympatyków powstałego w 19994 r. klubu. Limit uczestników ustalono na 150 osób (tyle wcześniej mogło się zapisać elektronicznie), ale wobec dużego zainteresowania pozwolono na zapisy jeszcze w dniu zawodów. I aż do chwili startu rozdawano numery startowe, a firma Domtel, zajmująca się pomiarem czasu, starała się wszystkich wprowadzić do systemu.

W olbrzymiej kawalkadzie biegaczy znaleźli się dawni zawodnicy borzytuchomskiego klubu, jak choćby obecny prezes klubu Jarosław Wrycza, Tadeusz Zblewski, Grzegorz Dorszyński, no i oczywiście najbardziej utytułowana wychowanka ULKS Talex-Borysław Borzytuchom Angelika Cichocka, która sportową karierę oficjalnie zakończyła w tym roku. Oczywiście pobiegł także założyciel klubu Jarosław Ścigała, któremu w przemierzaniu trasy z klubową flagą towarzyszył prezes firmy Talex, Karol Jaworski. Miejscowe przedsiębiorstwo zajmujące się produkcją maszyn rolniczych i komunalnych od początku wspierało zarejestrowany 5 lipca 1994 r. klub lekkoatletyczny. Wówczas jej współwłaścicielami byli Leszek Jaworski, Tadeusz Miąskowski i Zygmunt Miotk. Ta współpraca dwóch znanych marek (biznesowej i sportowej) wciąż trwa i przynosi satysfakcję obu stronom. – Od Wojtka Wojgienicy, który był wówczas rejonowym organizatorem sportu, dowiedzieliśmy się, że jest projekt umożliwiający zakładanie uczniowskich klubów sportowych. Z dyrektorem szkoły Zdzisławem Belą usiedliśmy do tematu i w trzy dni napisaliśmy statut klubu. Pojechałem do Urzędu Wojewódzkiego w Słupsku zarejestrować stowarzyszenie – wspomina Jarosław Ścigała, który 2 lata wcześniej, bezpośrednio po studiach, podjął pracę w szkole w Borzytuchomiu.

Firma Domtel zarejestrowała, że bieg ukończyło 196 osób, ale w rzeczywistości tych, którzy na 1000-metrowym dystansie uczcili 30-lecie klubu, było więcej. – Oceniam, że wystartowało ok. 230 osób, bo tyle mniej więcej wręczyliśmy medali na mecie – mówi Jarosław Ścigała.

Łącznie w zawodach brało udział ponad 1000 uczestników. Lista sponsorów, wolontariuszy  jest bardzo długa . Wszyscy uczestnicy po biegu otrzymali bony żywieniowe na bigos, bułkę, kiełbasę i herbatę. Dodatkowo na mecie  wręczano wodę Firmy NATA , owoce, słodycze, dyplomy uczestnictwa i pamiątkowe długopisy . W biegach  laureaci za miejsca 1-6 ( 1-10 bieg główny)otrzymali nagrody, statuetki, medale. W biegach na 5km i 1000m 30 lecia wszyscy uczestnicy otrzymywali koszulki i medale  .    Obsługę sędziowską nadzorowali sędziowie licencjonowani OKS Słupsk, pomiar czasu firma Domtel . Nagłośnienie, spikerkę i obsługę techniczną zabezpieczała firma Pacino Promotion . Pogoda dopisała. Na trasach było widać duże rzesze kibiców. Podczas zawodów przeprowadzono zbiórkę dla powodzian , dochód przekażemy dla szkoły we Wleniu , województwo dolnośląskie . 

Partnerem turnieju i o odpowiednie nawodnienie zadbała firma NATA Aqua Minerale.