Wspaniały weekend dla polskiego sportu!

FOT. ADAM JASTRZĘBOWSKI / FOTO OLIMPIK

W sobotę Szymon Sajnok (wychowanek GKS Cartusia Kartuzy – OSSM LZS) triumfował w omnium w holenderskim Apeldoorn, gdzie odbywały się Mistrzostwa Świata na torze. Srebro wywalczył Holender Jan Willem van Schipp, brąz dla Włocha Simone Consonniego.

http://sport.tvp.pl/36252050/szymon-sajnok-mistrzem-swiata-w-omnium

Aż 5 medali zdobyli polscy lekkoatleci podczas Halowych Mistrzostw Świata w Birmingham, co dało nam trzecie miejsce w klasyfikacji medalowej!

W sobotę wiele radości dał nam Adam Kszczot zdobywając złoty medal w biegu na 800 m. Polak ruszył do ataku ponad 200 metrów przed metą, wyprzedzając srebrnego medalistę o pół sekundy! Jego radość była ogromna, bo ma wreszcie pierwsze złoto z globalnego czempionatu.

W niedzielę na drugim stopniu podium stanął Marcin Lewandowski na 1500 m oraz dziewczyny ze sztafety 4×400 metrów – Justyna Święty-Ersetic, Patrycja Wyciszkiewicz, Aleksandra Gaworska i Małgorzata Hołub-Kowalik. Wprawdzie Polki finiszowały trzecie za USA i Jamajką, ale druga ekipa została zdyskwalifikowana za błąd w strefie zmian i biało-czerwone drugi raz z rzędu mają tytuł wicemistrzyń świata w hali. Srebro okrasiły nowym rekordem Polski (3:36.09), prawie o trzy sekundy lepszym od poprzedniego.

Mistrzostwa zakończyły się prawdziwą bombą. W sztafecie 4×400 metrów Karol Zalewski, Rafal Omelko, Lukasz Krawczuk i Jakub Krzewina pokonali Amerykanów, którzy byli kandydatami do zwycięstwa. Sztafeta USA prowadziła prawie do końca, nasi utrzymywali drugą pozycję, ale na ostatniej prostej Krzewina wyprzedził Vernona Norwooda, ustanawiając nowy rekord świata (3:01.77)!

Brązowy medal zdobył z kolei tyczkarz Piotr Lisek pokonując wysokość 5,85.

Niestety, mimo bardzo dobrej formy do finału nie udało się dotrzeć Angelice Cichockiej.

Ten niesamowity weekend przypieczętowali skoczkowie narciarscy w Lahti. W sobotę Polacy wywalczyli srebro w konkursie drużynowym, a w niedzielę po złoto sięgnął Kamil Stoch pewnie wygrywając konkurs indywidualny z przewagą ponad 28 punktów.