Piotr Klecha nowym przewodniczącym Pomorskiego Zrzeszenia LZS – WYWIAD
Piotr Klecha nowym przewodniczącym Pomorskiego Zrzeszenia LZS. – LZS, to jest marka, którą trzeba wypromować, odświeżyć i przypomnieć ludziom, że na wsiach aktywność fizyczna jest ważnym elementem nie tylko sportowym, ale też integracyjnym, wychowawczym, profilaktycznym i edukacyjnym – mówi Klecha.
Został pan wybrany na nowego przewodniczącego Pomorskiego Zrzeszenia LZS. Jakie cele pan przed sobą stawia?
Piotr Klecha: Główny cel to profesjonalizacja organizacji, w tym biura. Tak, żeby Pomorski LZS w niedalekiej przyszłości mógł aplikować o koordynowanie projektów MSiT i Urzędu Marszałkowskiego. Usprawnienie biura ma również na celu stworzenie w nim miejsca, gdzie wszystkie zrzeszone u nas kluby, mogą zdobyć wiedzę jak sprawnie zarządzać swoimi organizacjami.Poza tym chciałbym też uporządkować sprawy członkostwa w naszej organizacji. A także pozyskać sponsorów, którzy kojarzą się ze środowiskiem wiejskim. LZS, to jest marka, którą trzeba wypromować, odświeżyć i przypomnieć ludziom, że na wsiach aktywność fizyczna jest ważnym elementem nie tylko sportowym, ale też integracyjnym, wychowawczym, profilaktycznym i edukacyjnym.
Jakim trudnościom musi pan stawić czoła?
Główna trudność to taka, że jest nas niewielu. Od początku ubiegłego roku został zatrudniony w naszym biurze nasz jedyny etatowy pracownik, Ale w większości nasza praca opierała się i będzie się opierała na wolontariacie. To do pewnego momentu wystarczy. Ale jeśli chcemy być mocni, to musimy mieć więcej pracowników. Aby móc pozyskiwać kolejne środki na naszą działalność, musimy stworzyć zgraną drużynę.
Panu przecież sport na wsiach nie jest obcy…
W GOSRiT w Luzinie jestem od ośmiu lat, czyli od jego początku i można powiedzieć, że razem rośniemy i razem się uczymy. Wcześniej byłem piłkarzem, trenerem i działaczem w kilkunastu klubach. Ale tak naprawdę do środowiska wiejskiego wszedłem mocniej, kiedy zostałem wybrany w poprzedniej kadencji do Rady Wojewódzkiej Pomorskiego Zrzeszenia LZS. I to był czas, kiedy poznałem w jaki sposób funkcjonuje to zrzeszenie.
Ile działa klubów w ramach LZS na Pomorzu?
Na dzień dzisiejszy niespełna 80 klubów z terenu całego Pomorza opłaca regularnie składki członkowskie i bierze aktywny udział w życiu LZS. Ale gdybyśmy spojrzeli na to szerzej, czyli na wszystkie kluby, które utożsamiają się z LZS, to jest to nawet kilkaset klubów w naszym województwie. To są drużyny, które na dzień dzisiejszy nie opłacają składek, bo nie widzą zależności między tym co robią, a tym w czym mogłoby im pomóc zrzeszenie wojewódzkie. Będę chciał zapraszać ich do współpracy.
A jak sytuacja wygląda w powiecie wejherowskim?
Kiedyś było tak, że w każdej gminie było LZS. Były pomorskie, powiatowe i gminne zrzeszenia. Te gminne opiekowały się wszystkimi aktywnościami fizycznymi na swoim terenie. I tak naprawdę nadal działają. W powiecie wejherowskim, jeśli mówimy o członkach, to mamy LZS Bojano, gminne zrzeszenie w Lini i KTS-K GOSRiT Luzino. To są kluby, które w pełni utożsamiają się z LZS. W Gniewinie i Luzinie również mamy organizatora sportu w środowisku wiejskim.
Skoro aż kilkaset klubów nie jest członkami LZS, to dlaczego tak się dzieje? Skąd ta niechęć?
To nie jest kwestia niechęci. Po zmianach ustrojowych do dnia dzisiejszego wiele organizacji w tym nasza szuka sposobu na działanie w nowej rzeczywistości. Kolejne rządy, czy kolejni włodarze na różnych poziomach krajowych, wojewódzkich, czy jeszcze tych niższych szukają pomysłu skąd czerpać na to środki, jak je dystrybuować i w jaki sposób ten sport ma być organizowany. Środowiska wiejskie, w tym sportowe, nie są przygotowane na to, żeby pozyskiwać środki finansowe z różnych źródeł. W Luzinie nam się to udaje. Dosyć szeroko idziemy szukając środków na to, co robimy. Stąd zostałem zaproszony do zrzeszenia, żeby podobny model spróbować wprowadzić w całym województwie . Mając środki chcemy rozdysponowywać je w kierunku klubów, jednocześnie zapraszając je do współpracy i zachęcając do bycia członkami zrzeszenia oraz szkoląc się, jak sprawnie zarządzać organizacjami sportowymi.
Zrzeszenie LZS skąd pozyskuje środki?
Podstawowe źródła to środki z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Pomorskiego. Kolejne finansowanie otrzymujemy za pośrednictwem Krajowego Zrzeszenia LZS z MSiT. Zadaniem nowych władz jest pozyskanie środków z kolejnych źródeł.
LZS działa nie tylko w obszarach sportu powszechnego i wyczynowego. Ale także w turystyce.
Tak. Są organizowane zloty turystyczne. Organizowane były m.in. w Lini przez Jana Trofimowicza, który notabene jest wiceprzewodniczącym pomorskiego LZS. Turystyka cały czas funkcjonuje. Np. podczas krajowych igrzysk LZS, w ramach jego odbyły się zawody turystyczne podczas których uczestnicy rywalizowali w podchodach, czy składaniu namiotu.
Ile imprez sportowych pomorskie LZS organizuje w ciągu roku?
Pomorskie Zrzeszenie organizuje lub współorganizuje kilkadziesiąt imprez na terenie całego Pomorza. Najważniejsze z nich to imprezy biegowe, które cieszą się bardzo dużym zainteresowaniem. Warto podkreślić, że w 2013 roku udało się nam reaktywować Wojewódzkie Igrzyska LZS, które po kilku latach przerwy odbyły się w Lini i stały się od razu ważnym elementem integrującym nasze środowisko.
Co nas czeka w 2016 roku?
W 2016 roku będziemy obchodzić 70-lecie istnienia co też będzie okazją do podsumowania naszej działalności.
Najważniejsze imprezy rangi międzynarodowej w biegach przełajowych odbywają się przy naszych klubach w Sztumie , Borzytuchomiu i w Kwidzynie. Z takich bardziej znanych są też Mistrzostwa Województwa Weteranów w Lini oraz luzińskie turnieje Kaszub Cup również wpisane w kalendarz imprez LZS. W planach na rok 2016 najważniejsze są kolejne Wojewódzkie Igrzyska LZS oraz reaktywacja Mistrzostw Pomorza w LA i tenisie stołowym dla klubów LZS. Chcielibyśmy po raz pierwszy zorganizować też Mistrzostwa Województwa drużyn sołeckich w halowa piłkę nożna oraz podobna imprezę dla drużyn piłkarskich. Ważne dla nas będą również wyniki naszych reprezentacji w Mistrzostwach Kraju. Czynimy też starania, żeby przyszłoroczny Finał Krajowych Igrzysk w Zapasach i Kręglach oraz Piłkarska Kadra Czeka odbyły się na Pomorzu. W maju maja się też odbyć wybory do Rady Krajowej, gdzie chcemy również zaakcentować naszą obecność.
LZS to jakie przede wszystkim dyscypliny sportowe?
Typowymi sportami LZS są zapasy, podnoszenie ciężarów, lekkoatletyka, kolarstwo, jeździectwo, kajakarstwo – to są te dyscypliny, które wiodą prym w naszym województwie. W tym gronie może znaleźć się też kobieca piłka nożna, ponieważ luzińskie piłkarki w 2015 roku zdobyły 36 punktów w klasyfikacji sportu dzieci i młodzieży co może przyczynić się do tego, że GOSRiT również stanie się klubem wiodącym w LZS.
Najbardziej znani sportowcy i wychowankowie LZS na Pomorzu to:
Przede wszystkim to zapaśnik Andrzej Wroński. Dwukrotny złoty medalista olimpijski (Seul 1988 i Atlanta 1996). To symbol LZS. Wśród sportowców jest też ś.p. Andrzej Grubba. Najlepszy zawodnik w historii polskiego tenisa stołowego. Cały czas organizujemy zawody jego imienia. Warto też wspomnieć o piłkarzu Wikędu GOSRiT Luzino Karolu Piątku, który swoją karierę sportową zaczynał właśnie w LZS lub naszym trenerze Rafale Kaczmarczyku, mającym ponad 250 meczów w polskiej ekstraklasie, który zaczynał swoją przygodę piłkarską w LKS Powiśle Dzierzgoń. W ostatnim czasie najbardziej znana sportsmenka to Angelika Cichocka, która jeszcze w barwach Talex Borzytuchom zdobyła Halowy Tytuł Mistrza Świata na 800 m. Z postaci historycznych warto też wspomnieć o Wiesławie Hartmanie, srebrnym medaliście olimpijskim z Moskwy w jeździectwie. Zawodnik LKS „Nadwiślanin” w Kwidzynie
@Tomasz Smuga